Pojazd interwencyjno - patrolowy "TUR"

Tycho · Gość

Tur wyprodukowany przez AMZ Kutno jest pierwszym polskim samochodem patrolowym z pancerzem odpornym na miny. Pod wieloma względami przewyższa amerykańskiego Hummera.
Tur przystosowany jest do przewozu 5 żołnierzy wraz z ekwipunkiem i wyposażeniem w rejony o zagrożeniu wojennym. Może być wykorzystywany do realizacji zadań porządkowo – interwencyjnych i patrolowych.

Czas powstania Tura to okres zaledwie 8 miesięcy. Tyle czasu zajęło zaprojektowanie go na desce kreślarskiej i wyprodukowanie prototypu. Projekt zrealizowali inżynierowie z AMZ Kutno, przy współpracy z wojskowymi instytutami.

Pod maską znajduje się czterocylindrowy silnik Iveco z turbodoładowaniem o pojemność 3 litrów. Osiąga moc rzędu 166 KM. Napęd przekazywany jest przez 6- biegową skrzynię biegów. Przekładnia redukcyjna oraz skrzynia rozdzielcza umożliwiająca wykorzystanie łącznie 24 przełożeń: 12 do jazdy po drogach utwardzonych oraz 12 do jazdy terenowej.

Ochrona balistyczna pojazdu ma zapewnić maksymalną ochronę pasażerom. Podłoga jest specjalnie wyprofilowana, aby rozpraszała siłę wybuchu. Modułowy pancerz tworzy wokół żołnierzy rodzaj kapsuły.

Prócz tego, że Tur jest bezpieczny niż hummer, jest także tańszy. Ekonomiczny silnik Iveco spali dwukrotnie mniej paliwa od swojego amerykańskiego odpowiednika (ok. 20 l/100 km).

Można się spodziewać, że Tur wkrótce pojedzie na wojnę z terrorystami. MON już planuje wysłanie testowego pojazdu do Afganistanu.

[link widoczny dla zalogowanych] to link do zdjec nowego cudu Polskiej Armii :D